30 kwi 2012

Red Alert


Jak już we wcześniejszych postach wspominałam, sezon na kolorowe printy bardzo dobrze wpasowuje się w mój styl. Właściwie jest to jeden z niewielu aspektów modowych,  który nie za szybko się nudzi. W końcu jest ich tak wiele, że można przebierać do woli. Nie mówię tutaj o tych najbardziej znanych, tj pantera, floral, zebra, snake, czy moro. Chodzi mi o wzory tworzone na nowo, impresjonistyczne, czasem nie inspirowane w zasadzie niczym, wykreowane w ludzkiej głowie i nadrukowane na tkaninę. Nowoczesne, geometryczne, wcześniej nie znane.



I'm wearing vintage shorts, sh bag and shirt, no name cuff.

Red Alert 3 - Hell March Remix

8 komentarzy:

sweetheart pisze...

o, świetny tiszert :) bardzo mi się podoba
http://vampiresandsweethearts.blogspot.com/

berry pisze...

Cudnie wyglądasz :)

Paula. pisze...

Super spodenki :) luźnie, ale stylowo!

Peerfectlly pisze...

♥CUDNA

Paulina pisze...

fajnie i wygodnie :)!
zazdroooszczę włosów!

Anonimowy pisze...

cudne te szorty!

Justyna pisze...

powiem Ci, że plecy bluzki i szorty, chociaż różne, zgadzają się idealnie :)

Unknown pisze...

Aga, jestem w cholernym szoku, miłym szoku :D cudownie