Jewelry

Dodatki w postaci biżuterii, to coś, co ostatnio polubiłam. Delikatne lub bardziej efektowne dla stonowanych stylizacji. No właśnie - w przypadku stonowanych stylizacji sprawdzają się jeszcze lepiej,  ponieważ zdarza się, że te dodatki grają pierwsze skrzypce. Czasem ubieramy się stawiając wszystko na czerń, w tym przypadku duży naszyjnik może zdziałać, że nasz ubiór nie będzie już nudny i "smutny". 

Właśnie dlatego postanowiłam spróbować wnieść coś więcej do moich stylizacji. Bardzo podobają mi się geometryczne wzory, kolce oraz wszelkiego rodzaju blaszki i druty z metalu - zarówno srebrne jak i złote. To, czego mi brakuje, to nadal złoty zegarek w stylu Michaela Korsa, klasyczny, choć lekko mi się przejadł widząc go na nadgarstkach wielu osób. Tak jak powiedziałam - jest to klasyk, więc i tak myślę, że warto w niego zainwestować.

Zapraszam na mojego FACEBOOKA